Dominika Burzyńska
Urodziłam się 20 maja 1993 r. - jest to dokładnie czwarta rocznica ślubu moich rodziców, w Łowiczu. Od najmłodszych lat mieszkam w Bielawach - małej miejscowości w województwie łódzkim w okolicach Łowicza. Młode lata spędzałam wśród najbliższych, dużo czasu przebywałam wraz z braćmi i chyba dlatego do dziś mam lepsze kontakty z płcią przeciwną. Obecnie mam 16 lat. Ukończyłam Gimnazjum im. Józefa Chełmońskiego w Bielawach i obecnie jestem uczennicą klasy Id II Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Łowiczu.
Moim największym marzeniem jest wyjazd do Brazylii, oczywiście podczas karnawału ;-) Sądzę, że miałabym tam okazję, aby się wybawić i poznać smak prawdziwej zabawy. Innym moim marzeniem jest psychologia, a właściwie mój wymarzony zawód. Chciałabym ukończyć szkołę z jak najlepszymi wynikami i zdać maturę na tyle dobrze, aby dostać się na studia dzienne właśnie w tym kierunku.
Co się we mnie zmieniło? Dziś tylko od święta zakładam spódniczki, sukienki itp. - kiedyś nosiłam je bardzo często. Kiedyś bardzo lubiłam, kochałam zwierzęta. Będąc małym dzieckiem miałam pieska - dziś zwierzęta są dla mnie tylko problemem. Brudzą, bałaganią i tylko trzeba sprzątać, a zwierzaku nie ma mowy!
Moją najlepszą przyjaciółką jest Eliza Kubińska, była uczennica II Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Łowiczu. Mimo odmiennego podejścia do życia, świata i otoczenia, świetnie się dogadujemy i bardzo mile spędzamy wspólny czas. Pochodzimy z różnych domów, zostałyśmy wychowane w różny sposób, jednak nasze dwie połowy łączą się w całość i tworzą idealną przyjaźń. Moim przyjacielem jest także mój brat, Mariusz, z którym jako mała dziewczynka nie potrafiłam nawiązać kontaktu. Wszystko się zmieniło, kiedy zaczęliśmy rozumieć wzajemne problemy. Dziś potrafimy rozmawiać godzinami, mogę mu powiedzieć o wszystkim i wiem, że mogę liczyć na jego pomoc. Wspaniałą i bardzo bliską mi osobą jest Rafał Kluska. Znamy się zaledwie od trzech lat, jednak od początku nawiązaliśmy bardzo dobry kontakt i traktuję go jak kolegę, przyjaciela, z którym nocne rozmowy zawsze pomagają.

...:::Linki:::...





Dziękuję za odwiedziny mojej strony!!! :)